W grudniu odbyliśmy swoją ostatnią podróż w roku do Berlina. Tam zakończyliśmy sezon wycieczek w 2016 roku. Pojechaliśmy na Jarmark Bożonarodzeniowy, na który chcieliśmy dotrzeć popołudniu, gdy będzie już ciemno dla lampkowego klimatu. Z racji iż Kuba interesuje się wszelkiego rodzaju starymi pojazdami, samolotami, pociągami itp. Berlińskie Muzeum Techniki było naszym celem.
Do muzeum dotarliśmy metrem z centralnego Berlina. Przed samym wejściem na dachu widnieje samolot, który już robi wielkie WOW. Muzeum jest ogromne, aby je zwiedzić na prawdę dokładnie trzeba około 4 - 6 godzin. My obeszliśmy w trzy. Dziecko i tak woli oglądać niż prosić o czytanie tabliczek. W muzeum jest kilka pięter z eksponatami. Na Kubie największe wrażenie zrobiły prawdziwe stare samoloty wiszące nam nad głową oraz pociągi. Wśród pociągów zobaczyć można prawdziwy wagon, który wiózł Polaków do obozu. To było bardzo smutne. Muzeum mieści się w budynku z 1874 roku i otoczone jest parkiem, na terenie którego mieszczą się dwa wiatraki, browar, kuźnia i młyn wodny. Na terenie muzeum jest aż 16 stałych ekspozycji oraz ekspozycje czasowe. Na koniec można zrobić zakupy w sklepiku z pamiątkami. :) Od czasu mojej obrony nie mieliśmy czasu na wycieczki, dlatego ta była jak odszkodowanie dla Kuby :)
Adres:
Adres Muzeum Techniki:
Deutsches Technikmuseum
Trebbiner Straße 9
10963 Berlin-Kreuzberg
Godziny Otwarcia:
Poniedziałek – zamknięte
Od wtorku do piątku – od 09.00 do 17.30
W soboty i niedziele – od 10.00 do 18.00
W dni świąteczne – od 10.00 do 18.00
Cennik:
6 euro – normalny
Cennik:
6 euro – normalny
3,5 euro – ulgowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz