Co robisz, gdy zachce Ci się jeść? Sięgasz po coś w lodówce, kupujesz bułkę w sklepie, czy skręcasz do "Maka" po hamburgera. Co robisz, gdy Twoje kilkuletnie dziecko jest głodne? Dajesz mu bułkę z torebki w poczekalni do lekarza, zachodzisz do sklepu lub zawsze masz coś "na ząb" dla dziecka przy sobie. Co zrobić, gdy niemowlak jest głodny, a Ty karmisz TYLKO CYCEM?
Wydaje mi się, że widok Mamy karmiącej swoje dziecko nadal wywołuje rzadki widok. Najwięcej karmiących kobiet dostrzegają faceci, którzy wyczuleni są na widok choćby kawałka Cyca na wierzchu. Zachowują się tak, jakby nigdy na oczy nie widzieli piersi. Może dlatego wiele kobiet po prostu wstydzi się karmić w miejscu publicznym i podanie piersi w tym czasie zastępuje mieszanką. Po takich zamianach później niestety kończy się laktacja.
Obie z Kasią walczyłyśmy jak Lwice o karmienie. O tym jednak opowiem w innym wpisie.
Chcąc dać mojej córce to co najzdrowsze, zawsze ciepłe i gotowe nie jestem wstanie wrócić do domu i dać jej jeść za każdym razem. Przy naszym trybie życia,karmienie piersią w miejscach publicznych to normalka.różnych miejscach. Jeżeli nie umiałabym przełamać się i nakarmić jej w samochodzie, restauracji, sali zabaw, czy basenie bylibyśmy totalnymi domatorami. Zawsze jednak można dać mieszankę - jednak dla mnie to jest OSTATECZNOŚĆ.
Kasia ma już trzy miesiące, a przez ten czas udało nam się karmić w różnych miejscach publicznych.
Daje jej pierś zawsze i wszędzie, kiedy tylko tego potrzebuje. Nie patrzę na to, czy gapią się na mnie faceci, czy ludzie których to może oburzać. Kurcze, przecież to jest jedzenie :) Czy dla kogoś jest dziwne, jak w autobusie, czy kolejce do lekarza wcinasz banana? NIE! Więc karmienie dziecka naturalnie też nie powinno być zdziwieniem i oburzeniem.
Gdy chodzimy do restauracji wybieramy stolik bardziej na uboczu, jednak gdy takie są zajęte siadamy gdzie się da.
Dużo wygody daje również odzież do karmienia. Nie musisz dzięki niej cała się rozbierać, chodź niektórzy panowie pewnie byliby zadowoleni :)
W jakich miejscach publicznych ja karmiłam?":
* Najbardziej extreme okazało się w Szpitalu Dziecięcym. Czekając z Kubą do ortopedy Kasia zrobiła się głodna i nie wychodząc z kolejki dałam jej Cyca. Po minucie zostaliśmy zaproszeni do gabinetu. ANI TROCHĘ NIE ZAMIERZAŁAM PRZERYWAĆ KARMIENIA! Weszłam do gabinetu z Kasią, która smacznie sobie cycała. Usiadłam na krześle. Lekarz zaniemówił. Po chwili powiedział BRAWO! Ma Pani odwagę. Powiedziałam to nie odwaga. Przecież jak dziecko jest głodne to moją rolą jest je nakarmić. Całą wizytę Kasia jadła.
* Oprócz tego: Restauracje, Galerie, Na Spacerze, W Sklepie, W Samochodzie, W Poczekalni Do Lekarza, Na Basenie w Redzie, Podczas Przedstawienia w Przedszkolu....itd....
Nie będę wymieniać dalej. Robimy to gdzie się da :) Wam również to polecam.
PS. Tak fajny i cieplutki sweterek do karmienia znajdziecie u Marty w sklepie Odzież Dla Mam.
Droga Mleczna to piękny dar, którym trzeba się cieszyć i pielęgnować.
Interesujący wpis, ja również karmię piersią i nie mam problemów z tym by niekiedy robić to publicznie. Oczywiście staram się to wówczas robić dyskretnie, nikomu nie przeszkadzam, nikt też nigdy nie był wobec mnie z tego powodu niemiły. Wiem jednak od moich koleżanek, że czasami karmienie piersią nie przebiega tak bezproblemowo jak u mnie. Znajome skarżą się czasami na poranione sutki, karmienie sprawia im niekiedy ból. Zawsze polecam im wówczas specjalne plastry opatrunkowe na sutki, które łagodzą podrażnienia i chronią obolałe brodawki przed dodatkowymi obtarciami.
OdpowiedzUsuń